Larreta potwierdził, że weźmie udział w wyborach: „Jako poseł, poseł lub senator”

Były burmistrz Buenos Aires Horacio Rodríguez Larreta potwierdził dziś, że weźmie udział w tegorocznych wyborach , spodziewając się, że powróci „jako ustawodawca, jako poseł lub jako senator”. W swoim oświadczeniu ostro skrytykował również PRO za „utratę tożsamości” i wspieranie rządu Javiera Milei, a także zaatakował Jorge Macriego za obecną sytuację w mieście Buenos Aires, którą opisał jako „poniżoną”.
W długim tekście zatytułowanym „Wróciłem” i opublikowanym w swoich mediach społecznościowych Rodríguez Larreta powiedział, że „ w tegorocznych wyborach weźmiemy udział z wielkim zespołem . Chcemy znów ze sobą współpracować: angażować się, słuchać, angażować i sprawić, by Buenos Aires znów stało się inspiracją dla świata”.
„Będę tam, jako ustawodawca, jako poseł lub jako senator , aby debatować nad miastem, na które zasługujemy. Miastem, które zbudowaliśmy razem. Tym samym, które jest dziś zdegradowane ” – ostrzegł. Powiedział, że jego „zaangażowanie jest takie samo jak zawsze”, odnosząc się do jego intencji „pomocy mieszkańcom Buenos Aires w lepszym życiu. To coś więcej niż kandydatura czy partia, to czas, aby znów ruszyć w stronę przyszłości”.

Były szef rządu powiedział, że podczas spacerów „słucha wszystkich sąsiadów, którzy przychodzą. Pytam ich, jak widzą miasto, jak się sprawy mają. Raz po raz potwierdzają to, co wszyscy postrzegamy: miasto nie jest dobre. Buenos Aires nie jest już takie, jak kiedyś . Czas to powiedzieć i zaakceptować. Jedynym sposobem na rozwiązanie problemu jest rozpoczęcie od jego rozpoznania”.
„Wielkie osiągnięcia naszej administracji są rozwadniane: miasto jest brudne, nieutrzymywane, dziury w drogach powróciły, nie są wykonywane żadne prace i nie ma odpowiedzi dla sąsiadów. Więźniowie za przestępstwa federalne uciekają z posterunków policji , generując niepewność. Wszyscy mi to mówią” – powiedział przeciwko Jorge Macriemu .
Wchodząc głębiej w krytykę obecnego burmistrza, podkreślił, że „to, co nas wyróżniało, to dobre zarządzanie. To, kim byliśmy, nasz powód istnienia, dziś wydaje się tylko cieniem. Bardzo mnie boli, gdy to słyszę. Boli mnie, gdy to widzę. Jak mogłoby mnie to nie boleć, jeśli to miasto jest bardzo ważną częścią mojego życia?”
„Jestem przekonany, że razem możemy odzyskać Buenos Aires , poprowadzić je w przyszłość i sprawić, że nasze miasto znów stanie się jednym z najlepszych na świecie. Dużo myślałem o rzeczach, które mogliśmy zrobić lepiej. W tym czasie poświęciłem się studiowaniu i tworzeniu nowych zespołów. Teraz, gdy panuje stabilność makroekonomiczna, możemy natychmiast wznowić rozbudowę metra i zbudować bardzo potrzebny wiadukt Sarmiento ” – wyjaśnił Larreta.
Politycznie uważał, że „PRO straciło swoją tożsamość” i dodał: „Wiedząc, kim jesteśmy, dlaczego tu jesteśmy, dlaczego robimy to, co robimy, za czym jesteśmy i przeciwko czemu jesteśmy. W dniu, w którym tracisz swoją tożsamość, tracisz wszystko ” – powiedział. Z tego powodu potwierdził, że „był” i jest „przeciwny przekazaniu PRO” Javierowi Milei .
„Dlatego nie byłem częścią obecnego kierownictwa partii. PRO powinno było konstruktywnie wypełniać swoją rolę opozycji . Dlatego głosowali na nas. Zawsze byliśmy przeciwni fanatyzmowi, mesjańskiemu przywództwu i ideologicznemu ekstremizmowi. Zawsze byliśmy przeciwni agresji i obelgom” – podsumował.
„A przede wszystkim zawsze broniliśmy prawa do myślenia inaczej. Zawsze twierdziliśmy, że służba publiczna i dobra polityka są narzędziami zmiany. Wiem to z bardzo prostego powodu: byłem jednym z założycieli PRO ” – wspominał.
„Działasz mi na nerwy”: napięta relacja Larrety i MileiDotknięty skandalem oszustwa $Libra i wyciekiem wywiadu z Jonatanem Viale, który przerwał Santiago Caputo, Javier Milei w zeszłym tygodniu poprosił o wszczęcie dochodzenia w sprawie „bezpośredniego związku” między „skorumpowanymi politykami i dziennikarzami w kopertach” , odnosząc się do Rodrígueza Larrety jako „byłego kandydata na prezydenta, który zdobył 11 punktów”.
„Czy aż tak bardzo martwisz się tym krypto-przekrętem, Milei? Powiem ci w dobrym porteño: działasz mi na nerwy. Straciłem cierpliwość do ciebie i twojej armii trolli opłacanych pieniędzmi wszystkich Argentyńczyków. Przez lata znosiłem twoje obelgi i kłamstwa ” – zaczął były szef rządu, zirytowany uwagami libertarianina.
„W przeciwieństwie do ciebie nie mam nic do ukrycia. Dlatego mam nadzieję, że Kongres zajmie stanowisko i zbada cię pod kątem oszustwa $Libra. I że Departament Sprawiedliwości zbada ciebie i twoją siostrę pod kątem „rozprzestrzeniania” podejrzanych interesów ” – kontynuował.
„Jeśli próbujesz odwrócić uwagę, nie odniesiesz sukcesu . Twoje nazwisko jest w całej poważnej prasie świata jako synonim skandalu i oszustwa. Hańba dla naszego kraju. Przegrałem wybory, ale nie straciłem swoich przekonań. Nadal wierzę w dialog i szacunek, słowa, których znaczenia nie znasz” – kontynuował Rodríguez Larreta.
Na koniec zapewnił go, że spór będzie kontynuowany w sądach i ostro odniósł się do Kariny Milei, którą głowa państwa nazywa „Szefową”: „Powiedz mi osobiście. Zapytam twojego szefa o cenę audiencji z tobą i spotkam się z tobą, gdziekolwiek zechcesz . Do zobaczenia w sądzie”.
ML
perfil.AR